FAQ

Podjęcie decyzji o poddaniu się operacji plastycznej prawie zawsze jest wynikiem długich rozmyślań, wahań i rozterek. W trakcie wielu lat działalności naszej kliniki przeprowadziliśmy z pacjentkami wiele rozmów, które dały nam pewne pojęcie na temat najczęstszych obaw, z którymi były zmuszone radzić sobie same.

Zdecydowaliśmy się odnieść do nich na naszej stronie internetowej, mając nadzieję, że nasze odpowiedzi pomogą Wam, Drogie Panie, podjąć decyzję najlepszą dla Was w tym momencie Waszego życia i stanu emocjonalnego, w jakim się akurat znajdujecie. Mamy nadzieję, że odnajdziecie w tych rozterkach siebie same i zdecydujecie, czy operacja plastyczna jest opcją dla Was, czy raczej nie i czy akurat jest to odpowiedni czas, żeby podjąć tak istotną dla Waszego życia i samopoczucia decyzję.


Chciałabym zadać doktorowi wiele pytań, ale się wstydzę, bo wydają mi się niemądre

W rozmowie pacjenta z lekarzem nie ma pytań niemądrych lub nie na miejscu. Nikt nie oczekuje od pacjenta, że będzie się orientował w zagadnieniach medycznych. Zadaniem lekarza jest wyjaśnić wszelkie wątpliwości, nawet te, które mogą się wydawać abstrakcyjne i wyjaśniać je tak długo i tyle razy, aż dla pacjenta wszystko stanie się jasne. Należy pytać o wszystko, co nas niepokoi. Operacja plastyczna jest zabiegiem odmieniającym nie tylko wygląd, ma także wpływ na całe nasze życie. Pacjent musi być pewien swojej decyzji, a nie da się tego osiągnąć bez pełnego zaufania do lekarza, który będzie przeprowadzał operację.


Chodzi mi po głowie myśl o zabiegu, bo koleżanka poddała się operacji plastycznej i jest bardzo zadowolona

Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że zmieniamy wygląd tylko i wyłącznie dla siebie. Sugestie naszych bliskich czy opracowane w photoshopie wzorce urody lansowane w kolorowych magazynach nie mogą być podstawą takiej decyzji. Zmiana wyglądu, która świetnie wpłynęła na Twoją koleżankę, nie musi być dobra dla Ciebie. Operacja plastyczne służą temu abyśmy my same czuły się dobrze we własnym ciele i z przyjemnością patrzyły w lustro. To sprawa bardzo indywidualna. Osoba, która uwelbia swoje zmarszczki i uważa, że dodają jej one charakteru i uroku, nie powinna decydować się na lifting. Kobieta, która czuje się świetnie z kilkoma dodatkowymi kilogramami, nie powinna poddawać się presji szczupłej sylwetki. Operacje plastyczne są opcją dla osób, którym coś w ich wyglądzie wyraźnie przeszkadza i jest źródłem kompleksów. Opinia znajomych, męża, chłopaka czy presja społeczna lansująca określony wzorzec urody, nie powinna mieć żadnego znaczenia.


Czy operacja plastyczna odmieni moje życie?

Tak i nie. Ładniejszy nos czy większy biust nie załatwią nam lepszej pracy, większego mieszkania i podróży dookoła świata. Nie zrealizują naszych celów. Ale mogą poprawić naszą samoocenę tak, że same śmiało po nie sięgniemy. Energię, którą do tej pory marnowałyśmy na zamartwianie się defektem urody i wymyślanie coraz to nowych sposobów zamaskowania go, będzie można spożytkować w inny sposób. Satysfakcjonujące rozwiązanie problemu życiowego, jakim jest kompleks na punkcie jakiejś części ciała, pomaga uwierzyć, że wszystkie inne sprawy także są do załatwienia. A o sukcesie w każdej dziedzinie życia przesądza właśnie nasze nastawienie.


Operacja plastyczna to oszukiwanie natury. Nie można tego robić.

A niby dlaczego? Natura oszukuje nas ciągle. Promuje ludzi pięknych, zapewniając im powodzenie życiowe, a nam funduje kiepski nos czy genetyczną skłonność do tycia. Od kiedy operacje plastyczne przestały być dobrem luksusowym dostępnym tylko gwiazdom filmowym, taka możliwość jest praktycznie w zasięgu ręki. Jeśli naprawdę chcielibyśmy być konsekwentni w bezkrytycznym akceptowaniu wyroków natury, to czemu by nie zakwestionować korekcji zgryzu? Jednak żaden z rodziców wydający krocie na aparat ortodontyczny dla dziecka nie uważa, że skoro natura chciała, żeby miało krzywe zęby to powinno tak być. Dlatego każdy powinien kierować się w tym względzie własną opinią i wsłuchać się we własne pragnienia. Nie ma powodu, dla którego nie mielibyśmy się czuć dobrze we własnym ciele, szczególnie, że mamy tylko jedno.


Chciałabym zdecydować się na zabieg, ale boję się bólu

Strach przed bólem jest naturalnym objawem, ale najczęściej okazuje się mocno wyolbrzymiony. Próg bólu jest kwestią bardzo indywidualną. Żeby się o tym przekonać, wystarczy zapytać znajomych o ich wspomnienia choćby z wizyt u dentysty. Na pewno się okaże, że są wśród nich osoby, które nigdy nie korzystają ze znieczulenia i takie, które domagają się zastrzyku już w recepcji. Współczesna medycyna daje lekarzowi praktycznie nieograniczone możliwości uśmierzania bólu. W naszej klinice wychodzimy z założenia, że ból jest sam w sobie problemem kwalifikującym się do leczenia. Komfort pacjenta jest naszym najwyższym priorytetem. Pacjent, który nie czuje się dobrze, wolniej wraca do zdrowia, więc w ogóle nie dopuszczamy do takiej sytuacji. Kilka razy dziennie wypisujemy z naszej kliniki osoby nie ukrywające zdziwienia, że rekonwalescencja przebiegła tak gładko i bezboleśnie. Oczywiście trzeba się liczyć z pewnymi niedogodnościami, zależnymi od rodzaju zabiegu, np. niemożności spania w określonych pozycjach po zabiegach modelujących biust lub sylwetkę albo konieczności oddychania przez usta po operacji nosa. Nie zamierzamy nikomu wmawiać, że pacjent po zabiegu operacyjnym czuje się tak jak każdego innego dnia, w końcu każdy zabieg z użyciem skalpela jest ingerencją w organizm, niemniej jednak wystąpieniu bólu potrafimy w skuteczny sposób zapobiegać. Wiele naszych pacjentek bardzo pozytywnie wspomina czas po operacji, traktując go jako okazję do pełnego relaksu, skoncentrowania się na sobie i własnych potrzebach i oderwania od codziennych obowiązków. Otoczone troskliwym personelem pacjentki często uważają okres rekonwalescencji za możliwość oddania się w pełni usprawiedliwionemu lenistwu, na które rzadko mogą sobie pozwolić w nawale codziennych zajęć. Temu wrażeniu sprzyja wystrój i położenie naszej kliniki, która budzi skojarzenia bardziej z ośrodkiem wypoczynkowym lub spa niż placówką medyczną.


Jak zareagują rodzina i znajomi?

Bliscy, którzy nas wspierają powinni zaakceptować naszą decyzję, chociaż być może nie od razu. To naturalne, że osoby, które się o nas troszczą, obawiają się tego, jak zniesiemy operację. Szczególnie, że kochają nas takimi jakie jesteśmy i akceptują w pełni, więc mogą nie rozumieć, dlaczego chcemy zmieniać coś w swoim wyglądzie. Kiedy jednak przekonają się, że naprawdę nam na tym zależy i operacja jest dla nas realizacją bardzo ważnego marzenia, prawdopodobnie okażą nam każdą możliwą pomoc. W przypadku podejmowania tak istotnych decyzji jak zmiana wyglądu, wsparcie rodziny jest ważne, chociaż zawsze trzeba pamiętać o tym, że operacja ma służyć nam i poprawie naszego samopoczucia i musi być naszą z rozmysłem podjętą decyzją. Ponieważ w Polsce chirurgia plastyczna nadal należy do sfery tabu, wiele osób obawia się reakcji znajomych na wiadomość, że planują zabieg lub właśnie się mu poddały. Decyzja, czy poruszać ten temat czy nie, należy do Ciebie. Osoby z naszego dalszego otoczenia przeważnie nie dostrzegają konkretnych zmian w naszym wyglądzie. Można się spodziewać, że zauważą, że coś się zmieniło, ale prawdopodobnie nie będą w stanie określić, co dokładnie. Możesz oczekiwać komplementów typu „wyglądasz jakoś tak promiennie” albo „wyglądasz na wypoczętą”, ale raczej nikt nie podejmie się zgadywania, co uległo zmianie. Dobrym sposobem na uniknięcie pytań jest przekierowanie uwagi na inną, rzucającą się w oczy zmianę np. fryzury lub koloru włosów. Niezłym sposobem jest także powiedzenie po prostu prawdy, wychodząc z założenia, że to nasze ciało, nasza decyzja i nasze pieniądze, a jeśli nasi znajomi mają z tym problem to pozostawmy ich z tymi rozterkami.


Na co zwracać uwagę przy wyborze lekarza do przeprowadzenia operacji?

Polskie prawo zezwala na wykonywanie operacji plastycznych wyłącznie lekarzom, którzy uzyskali specjalizację w tej dziedzinie, zakończoną egzaminem. Warto sprawdzić, czy nasz lekarz ma wszystkie wymagane kwalifikacje, potwierdzone odpowiednimi dokumentami. Nie obawiajmy się pytać o jego doświadczenie zawodowe, szkolenia i certyfikaty potwierdzające kwalifikacje. Wszyscy lekarze w Polsce, posiadający specjalizację II stopnia z zakresu chirurgii plastycznej są członkami Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Estetycznej i Rekonstrukcyjnej, na którego stronach można sprawdzić, czy nazwisko naszego lekarza figuruje na liście specjalistów w tej dziedzinie. Należy także zwrócić uwagę, czy i w jakim zakresie zostanie nam zapewniona opieka pooperacyjna. Powinna ona obejmować asystę wykwalifikowanego personelu medycznego tuż po zabiegu, najlepiej na miejscu, bez konieczności natychmiastowego powrotu do domu lub hotelu oraz konsultacje po operacji, podczas których lekarz sprawdzi postępy w gojeniu i podejmie decyzję dotyczącą dalszego postępowania. Opieka pooperacyjna jest równie ważna jak sam zabieg i w dużym stopniu decyduje o efekcie końcowym. Warto więc zadbać o to, by przebiegała w najbardziej komfortowych dla nas warunkach. Operacja plastyczna rzadko bywa zabiegiem, z którym trzeba się spieszyć, więc jeśli dokonany przez nas wstępny wybór specjalisty lub kliniki nie budzi w nas pełnego przekonania, lepiej rozważyć sprawę ponownie i być może skonsultować się z innym lekarzem w celu umocnienia się w dokonanym wyborze lub zmiany decyzji.


Operacja plastyczna jest moim marzeniem, ale boję się komplikacji i tego, czy efekt spełni moje oczekiwania

Przede wszystkim należy ustalić z lekarzem prowadzącym, jakiego efektu oczekujemy i czy jest on możliwy do osiągnięcia w sensie medycznym. Być może trzeba będzie pójść na pewne kompromisy. Jeżeli marzymy o wielkich, wyrazistych oczach, a budowa kostna naszej twarzy uniemożliwia uzyskanie takiego efektu, lekarz wyjaśni dokładnie, jakiego rezultatu możemy oczekiwać, biorąc pod uwagę to niemożliwe do obejścia ograniczenie. Nie każdy wymarzony biust czy nos pasują do naszej twarzy lub sylwetki. Nie należy ufać lekarzowi, który bezkrytycznie przyjmuje nasze sugestie i bez dyskusji obieca nam, co tylko chcemy. Operacja plastyczna ma służyć poprawie naszego wyglądu bez szkody dla zdrowia. Specjalista godny zaufania to ten, który nigdy nie zgodzi się podciągnąć nam powiek kosztem niedomykalności i wysuszania oka ani nie wszczepi implantów piersi nadmiernie obciążających kręgosłup. Nawet jeśli teraz uważamy, że są to niedogodności, z którymi możemy żyć, lekarz jest przede wszystkim odpowiedzialny za nasze zdrowie i musi być głosem rozsądku, szczególnie jeśli pacjent jest skłonny osiągnąć wymarzony efekt kosztem natychmiastowych lub późniejszych kłopotów zdrowotnych. Zaufanie do lekarza, niezbędne przy podejmowaniu decyzji o operacji, obejmuje także dokładne stosowanie się do wskazówek dotyczących postępowania po zabiegu. Okres gojenia jest równie ważny jak sama operacja i w dużej mierze decyduje o docelowym efekcie. Jest także sprawą bardzo indywidualną i zależną od wielu czynników, a to, jakim przypadkiem akurat my jesteśmy, najlepiej wie nasz lekarz. W żadnym wypadku nie można sugerować się zaleceniami znajomej koleżanki kuzynki , która podobno przechodziła podobną operację i zupełnie co innego jej zalecono, ani wyczytanym w Internecie opisem zabiegu, który byłby prawie taki jak nasz gdyby nie kilka różnic, które nam wydają się nieistotne, a dla lekarza mają znaczenie fundamentalne.


Dlaczego depresja jest przeciwskazaniem do operacji?

Zarówno stany depresyjne, jak i wszelkie emocjonalne zawirowania w życiu nie są dobrym momentem na podejmowanie decyzji o zabiegu. Operacja plastyczna to nie jest wizyta u fryzjera na poprawę nastroju. Włosy odrosną, z kolorem da się eksperymentować, tipsy można zdjąć następnego dnia, jeśli się nie spodobają. Rezultat operacji plastycznej jest trwały, więc musimy być całkowicie pewne naszej decyzji. Osoby, które przeżywają istotne zawirowania życiowe często mają oczekiwania niemożliwe do spełnienia. Skalpel nie jest czarodziejską różczką likwidującą wszystkie problemy. Operacja powinna być traktowana jako cel sam w sobie. Jeśli przeszkadza nam obecny kształt nosa to celem powinien być ładniejszy nos, a nie na przykład poprawienie relacji rodzinnych, bo tego ładniejszy nos nam nie załatwi. Oczywiście możemy spodziewać się pozytywnych zmian w swoim życiu, ale będą one rezultatem nie samej operacji, ale tego, jak zmieni się nasze nastawienie do świata i ludzi. Osoby pewne swojej atrakcyjności chętniej nawiązują relacje międzyludzkie, patrzą prosto w oczy, nie zasłaniając się grzywką, dzięki czemu zyskują opinię miłych i otwartych, a to przyciąga ludzi. W przypadku stanów emocjonalnego niżu trudno oczekiwać takiego efektu. Aby w pełni doświadczyć pozytywnych skutków operacji, konieczne jest optymistyczne nastawienie już od momentu podjęcia decyzji.


Chciałam się poddać operacji plastycznej, ale przeraziło mnie to, co wyczytałam w Internecie

Wiele pacjentek między konsultacjami ze swoim lekarzem przegląda strony internetowe dotyczące zagadnień medycznych, w tym także chirurgii plastycznej i obserwuje lub uczestniczy w dyskusjach na forach internetowych. Na każdej takiej stronie można znaleźć mnóstwo osób, które po przeczytaniu kilku artykułów medycznych poczuły się wysokiej klasy specjalistami i uważają, że są powołane do udzielania innym rad i przestróg. Na każdym z takich portali znajduje się co najmniej kilka mrożących krew w żyłach opowieści o przerażających rezultatach zabiegów, które mogą nam narobić w głowie sporego bałaganu, a nawet zakwestionować nasze zaufanie do lekarza. Radzimy bardzo ostrożnie podchodzić do informacji zaczerpniętych z Internetu. Nigdy nie wiadomo, jakimi pobudkami kierują się osoby piszące na forach internetowych, ani w jakim stanie emocjonalnym pisały swoje relacje. Pomijając już to, że nie można mieć pewności co do ich intencji, z całą pewnością nie są specjalistami w dziedzinie chirurgii plastycznej, więc tak naprawdę znają tylko jeden przypadek – swój. I to też wyłącznie z punktu widzenia pacjenta. A to nie może być podstawą do udzielania rad, gdyż to, co u nich sprawdziło się lub nie, może wywołać u innych zupełnie inny skutek. O tym, jaka metoda operacji i postępowania pooperacyjnego jest dla nas najlepsza, decyduje tylko i wyłącznie nasz lekarz. Po pierwsze dlatego, że się na tym zna, a po drugie dlatego, że poznał specyfikę naszego organizmu i nasze indywidualne predyspozycje.