Powiększenie piersi i plastyka powiek – ciąg dalszy mojej historii

Kwiecień rozpoczął się dla mnie wyjątkowo: odmieniona, pewna siebie i szcześliwa wróciłam do Szczecina ze swoją córką, aby wraz z nią wziąć udział w sesji fotograficznej. To doskonały moment, aby podsumować moją przygodę z chirurgią plastyczną i uwiecznić jej zdumiewające rezultaty.

Korekta powiek przed i po – dr Krzysztof Czopkiewicz

Plastyce powiek poddałam się rok po powiększeniu piersi, a wykonywał go dr Krzysztof Czopkiewicz. Decyzja kiełkowała we mnie od dłuższego czasu, jednak w momencie kiedy nasiliły się bóle oczu i pogłębiła się wada wzroku powieki zaczęły jeszcze bardziej mi przeszkadzać. Pole widzenia miałam zawężone przez opadnięte powieki, co jeszcze pogarszało mi wzrok. Makijaż rolował mi się i spływał po kilku godzinach. Zabieg trwał 20 minut, a ja byłam w pełni świadoma przez cały czas. Do domu wróciłam tego samego dnia. Trzeba wiedzieć, że kilka dni w domu jest nieuniknione – powieki to jedna z najdelikatniejszych części ciała, więc po zabiegu można mocno spuchnąć. Przyznam, że wyglądałam jak pobita Chinka! Blizny były widoczne i wyczuwalne około 2 miesięcy po zabiegu. Po operacji piersi też dochodziłam po zdrowia wyjątkowo szybko – po 4 dniach byłam już w stanie wykonywać proste czynności domowe.

Teraz wszystko się zmieniło. Inna twarz – młodsza, wygładzona. Duże, otwarte oczy, które nie potrzebują już kryjącego makijażu… Świetne efekty widać na zdjęciach, które wykonano po upływie 3 miesięcy po korekcie powiek. Podczas sesji doskonale się bawiłyśmy, a uczestnictwo w sesji mojej córki Aleksandry było dla mnie bardzo ważne. To właśnie z nią dzielę się moim szczęściem.

Dowiedz się więcej o przemianie pacjentki:

www.artplastica.pl/powiekszenie-piersi-i-plastyka-powiek-spektakularna-przemiana-pacjentki/